Sezon górski rozpoczęliśmy w tym roku wycieczką w Karkonosze. Pogoda dopisała. Podobnie tłumy narciarzy. Nie widać ich na naszych zdjęciach z wycieczki, ale na trasie Labska Bouda- Vrbatowa Bouda było ich naprawdę sporo. Po szlakach, zwłaszcza tych niedostępnych dla narciarzy, chodziło się dosyć ciężko (trasa Vosecka Bouda- Labska Bouda). Śnieg zaczynał topnieć, ale było go jeszcze sporo. Tam gdzie śnieg przysypał rynny odprowadzające wodę, było nawet niebezpiecznie, bo można było się mocno zapaść.Następnym razem lepiej poczekać jeszcze kilka tygodni, albo zainwestować w rakiety.
Kolejny raz sprawdziło nam się schronisko Vosecka. Dobre jedzenie i czystość to podstawa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz