Ponieważ nie miałam jeszcze czasu napisać o ostatniej wycieczce w góry, a w kwestii winnej namnożyło się zaległości, zatem dziś Isla Negra z Biedronki. Krótko - przyjemne, wytrawne, rześkie wino na lato. Koszt- ok. 14,00 zł. Piotrowi bardzo smakowało. Mi przeszkadzało zbyt duże nasycenie odczuwalne na języku. Bąbelki w winie- niekoniecznie lubię coś takiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz