Tym razem nowy browar trzeba było pokazać mojemu tacie. Mama, ze względu na problemy z kolanem, została w domu.
Trasa:
https://www.endomondo.com/embed/workouts?w=v_gOrXzb1FI&width=580&height=600&width=950&height=600
Brak na endo trasy z drugiego dnia, ale wracaliśmy standardowo-Bileho Labe- Lućni-Karpacz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz